Cześć
Często pytacie się mnie w e-mailach o Bogów Słowiańskich, postanowiłam więc poświęcić temu tematowi post.
Panteon Bogów Słowiańskich.
Na sam początek warto zaznaczyć, że wśród Bogów występujących w mitologi słowiańskiej nie ma konkretnej hierarchii jak w przypadku Rzymian czy Greków. Jest to spowodowane faktem, iż Słowianie z różnych miejsc oddawali cześć innemu bóstwu, które uważali za główne i tak na Połabiu czczono szczególnie Swarożyca, a Perun był bogiem bardzo ważnym w wierzeniach Słowian wschodnich. Jak więc widać niby bogowie tacy sami, ale wszystko zależne i tak było od ludu czczącego Bogów.
Co ciekawe i warte powiedzenia, Bogowie słowiańscy często byli personifikacją, natury oraz zachodzących w nich zmian.
Charakterystyka Bogów Słowiańskich.
Każdy Bóg słowa odpowiadał za inne funkcję i miał inną rangę, co ciekawe Bogowie słowiańscy mogli łączyć się w jednego Boga silnego i z większymi uprawnieniami.
Przedstawię wam teraz kilku Bogów, którzy są ważni w wierze Słowian:

Swarożyc- Główny Bóg, władca wszystkich bogów. Jego atrybutem jest słońce.
Perun – Bóg piorunów i błyskawic.
Świętowit – Jeden z najbardziej znanych bogów, głównie dlatego że jego kult nie ograniczał się do jednego miejsca.
Trzygłów – Połączenie trzech różnych bogów w jednego, czczony na terenie Szczecina.
Mokosz – Niegdyś bogini odpowiedzialna za płodność, po przyjściu chrześcijaństwa została uznana za demona.
Demony słowiańskie.
Poza Bogami Słowianie mieli również wiele demonów, o standardowych jak wampiry czy wampirze, nie będę się rozpisywać. Przedstawię wam jednak kilka innych demonów.
Kusy – Czart bez ogona, który lubił uprzykrzać ludziom życie.
Rusałki – Demony wodne odpowiedzialne za kalectwo i brzydotę.
Przypołudnice – Demony te odpowiedzialne są za zgonu rolników.
Strzyga – Wiedźma która rzucała czaru, przeklinała ludzi i często była uznawana za zły omen.
Ważne aspekty wiary Słowian.
Jak dobrze wiemy z Dziadów, nasi przodkowie oddawali cześć duchom dawnych przodków (Ubożenta), do których się modlono by wyprosić konkretne laski bądź dary.
Dość ciekawym aspektem wiary naszych przodków, jest również fakt, gdzie oddawali cześć bogom. Bowiem Słowianie oddawali cześć swoim bogom w lasach i innych, sanktuariach natury. Dla Słowian cała natura była jedną wielką świątynią, dlatego bardzo rzadko zdarzało się, żeby modlili się w świątyni (budynku).
Chrześcijaństwo a wiara Słowian.
Jak już nie raz wam wspominałam, rodzima wiara naszych przodków, była wypierana przez Katolicyzm. Początkowo kapłani, próbowali wypierać stare święta ludowe dość agresywnie, stawiając kościoły, bazyliki w miejscach, kultu Słowian, zabraniając modlitwy i nie rzadko karając ludzi za modlitwę do innych niż chrześcijański Bóg. Z czasem jednak księża zrozumieli, że muszą podejść do tematu w sposób bardziej zmyślny.
Zaczęli więc łączyć świta słowiańskie z katolickimi, co bardzo pomogło w adaptacji tych świąt.
Jednymi z ciekawszych świąt i zwyczajów zaadaptowanych przez Katolicyzm są:
- Święto plonów – Święto matki boskiej zielnej.
- Oczekiwanie na narodziny nowego słońca – Boże Narodzenie.
- Zostawianie pustego miejsca przy stole – Zwyczajowo słowianie zostawili miejsce dla zmarłych krewnych którzy przychodzili z nimi świętować.
- Dziady – Zaduszki lub Dzień wszystkich świętych (są różne genezy).
- Noc Kupały – Noc świętojańska.
- Jedzenie jajka w czasie Wielkanocy – Miało oznaczać odrodzenie się fizyczne i metaforyczne.
- Kolędowanie – Zwyczaj pochodzący od słowiańskich myśliwych.
- Lany poniedziałek – Święto mające na celu oczyszczenie się ze zła.
Mam nadzieję, że ten post przypadł wam do gustu.
Jak zwykle zachęcam do dzielenia się opiniami komentarzach.
Post jest tylko zachęceniem was do zgłębienia wierzeń naszych przodków, także pozostawiam wam pod spodem źródła, z których czerpałam inspirację do powstania tego postu:
„Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian” autorstwa J.Strzelczyk.
„Dawna religia Słowian, mitologia Słowian i ruska” autorstwa G.A.Galinka, A.S.Kajsarow.
” Mały słownik kultury dawnych Słowian” autorstwa A. Bruckner.
Do zobaczenia w kolejnym poście.
Ten post ma 32 komentarzy
Wszystko fajnie ale źle się to czyta "wizualnie". I miejsce na komentarze jest malutkie… Fajny artykuł ale "niedbale" zrobiony. A szkoda bo chętnie przeczytałam wszystko 🙂
Kiedy już będę na emeryturze, to planuję wejść głęboko we wszystkie mitologie i legendy, lubię takie klimaty w książkach. 🙂
Czy wiara naszych przodków również wyparła jakąś starszą wiarę, czy też była ona od początku ludzkości?
Tego nie da się określić najstarsze zapiski o Wierze Słowian pochodzą z Kronik Długosza nie da się jak na razie stwierdzić czy przed 900 rokiem naszej ery była inna wiara, gdyż jest za mało poszlak archeologicznych. Na razie musimy pozostawić ten temat archrologą, którzy może coś więcej znajdą i potwierdzą.
Takie posty są potrzebne! To skarbnica wiedzy na tematy mitologii słowiańskiej. Mam ochotę zagłębić się w ten temat
Pracuję na komputerze i nie mam zastrzeżeń do szaty graficznej, wielkość czcionki mi odpowiada, ilustracje wgrywają się.
Mitologia słowiańska zbytnio mnie nie interesuję, ale warto coś o niej poczytać, żeby cokolwiek wiedzieć.
Mam dość obszerną książkę z różnymi potworami i wierzeniami. Jest w niej nawet Macica (!), o którą jak się nie dba to wypadnie i człowiek zachoruje 😀
Moja siostra bardzo interesuje się kulturą słowiańską i nawet trochę żyje według ich zasad. Ślub brała nawet w Noc Kupały 🙂
Tego tematu jeszcze nie zagłębiałam tak dużo, choć tylko trochę o tym już czytałam, więc fajnie było sobie coś przypomnieć 🙂
Bardzo lubię tego typu wpisy o kulturze, to ciekawy pomysł na jedną z harcerskich zbiórek.
Ooo kapitalny wpis! Kilku znałam, ale z przyjemnością przeczytałam wszystko. Takiej wiedzy brakuje!
zadziwiające jest to, że lepiej znana jest nam mitologia grecka niż nasza własna. Ja uwielbiam tą tematykę i zawsze chętnie się w niej zaczytuję
Uwielbiam słowiańską mitologię! Swego czasu miałam nawet "fazę", na czytanie bestariusza! 😉
Pierwszy schemat jest dla mnie jak magia, ale jak zgłębiłam się w twoim wpisie to mnie zainteresował.
Ciekawy wpis 🙂
Czy wiesz, że na Śląsku demony nadal żyją i mają się dobrze? Mnie straszono Strzygą, znałam Poludnicę, a Utopka widziała moja babcia. No i oczywiste byli tacy, który spotkali w podziemiach Skarbka.
Noc Kupały, czyli Noc świętojańska o niej najwięcej czytałam, może przygotujesz i taki wpis? Chętnie też bym o tym poczytała.
Bardzo lubię takie wierzenia i historie są bardzo interesujące , bo inne oraz odmienne
może nie do końca w temacie, ale w klimacie na pewno, jakiś czas temu bardzo często oglądałam "Legendy Polskie allegro", polecam, bo naprawdę bardzo przyjemnie się ogląda i są pewne odwołania 🙂
Bardzo lubię, kiedy pisarze polscy wykorzystają klimaty słowiańskich legend, magnetycznie przyciągają do wierzeń. 🙂
Mam wrażenie, że o kulturze, Bogach Słowiańskich nie mówi się zbyt wiele. Bardzo ciekawy wpis, oczywiście dowiedziałam się czegoś nowego. 🙂
Dowiaduję się tutaj tyle wartościowych rzeczy, uwielbiam histrię i czytam Twoje wpisy z przyjemnością!
Bardzo ciekawy, wartościowy wpis. Wiedza została przedstawiona klarownie, a to chyba najważniejsze, aby zaciekawić do dalszych poszukiwań. 😀 Pozdrawiam!
Powiem ci, że od zawsze interesowałam się mitologią jednak zawsze była to jednak grecka, rzymska, nordycka czy egipska. Do słowiańskiej dopiero się przekonuje 🙂
Wydaje mi się, że problemem może być otwieranie bloga z linku, który umieszczony został z urządzenia mobilnego. Ja trafiłam na bloga przez grupę na Facebooku i tam właśnie znajdował się taki link. Otworzyłam go z komputera i cały blog był przesunięty i po prostu nieestetyczny. Warto wstawiać linki z komputera, bądź usuwać fragment odpowiadający za wersję mobilną. Pozdrawiam!
Sprawdzę to, ale tak jak da się przeczytać otwiera się dobrze. Być może kwestia samej przeglądarki i internetu.
Bardzo podoba mi się w Twoim blogu to, że masz pasję i potrafisz ciekawie o niej opowiadać. Post fajny i dużo się z niego dowiedziałam.
To bardzo intrygujący temat!
Mój syn właśnie uczy się o Bogach i taka książeczka bardzo by się teraz sprzydała.
już starożytni wiedzieli, że macica to nie przelewki 😉
Marzy mi się, że kiedyś będę miała okazję poznać wielotomową serię wierzeń i legend z każdego kraju.